Tai Chi – droga prawdziwego Człowieka.

Czym jest Tai Chi? Gimnastyką?

Na pewno też, ale nie myl tego z Jogą.

Co to za tajemnicze i dziwne ruchy? Wydaje Ci się, że są tak wolne, że można przy tym zasnąć? Nic podobnego. Pomimo tak ogromnego spokoju ruchów, nigdy tak trzeźwo nie myślałeś i nie byłeś tak świadomy swojego ciała i chwili obecnej.

Czym zatem jest Tai Chi?

To szeroko pojęte zagadnienie. To nie tylko sztuka walki, a jej sensem na pewno nie jest walka z drugim Człowiekiem. Jej sednem jest walka z samym sobą, ze słabościami i przeciwnościami. Tai Chi to droga życia. Droga, która prowadzi do odnalezienia równowagi swojego ciała oraz harmonijnej współpracy ciała i umysłu z całym światem. Efektem tak harmonijnej współpracy, jest doskonałe samopoczucie i zdrowie. Gdy odnajdziesz swoją wewnętrzną harmonię, to uwierz Mi, aż chce się żyć. Poranny koszmar wstawania i desperackie picie kawy, aby jakoś powrócić do żywych, odejdzie w zapomnienie razem z przewlekłym zmęczeniem i brakiem ochoty do działania.

A czym są te powolne, dziwne ruchy?

To właśnie trening sztuki walki. Według mnie, to najlepszy sposób na naukę jaki poznałem. Dokładne i powolne powtarzanie ruchów, które szybko stają się coraz bardziej doskonałe, a każdy ruch zaczyna odgrywać swoją rolę w życiu codziennym. Ciekawi Cię, dlaczego nauka postępuje tak szybko? Z jednego prostego powodu. Należy uczyć się powoli, ponieważ Człowiek w pośpiechu uczy się bardzo wolno…

Zdradzę Ci w sekrecie, jeszcze jedną bardzo ważną tajemnicę, którą skrywa Tai Chi. Tajemnicę, która sprawia, że życie staje się piękniejsze, a Ty czujesz, że możesz góry przenosić. Przez te wszystkie niezwykłe ruchy i sposób oddychania uczysz się kierować swoją wewnętrzną energią. Gdy uświadomisz sobie, że ruch podąża właśnie za energią, a nie odwrotnie, jak sądzi większość ludzi i nauczysz się kierować ją tam, gdzie chcesz, zrozumiesz coś co uwolni Cię od wszelkich ograniczeń. Uświadomisz sobie, że nie ma rzeczy niemożliwych i będziesz w stanie osiągnąć w życiu wszystko, czego tylko zapragniesz, wykorzystując moc swoich myśli, które pokierują energię tam, gdzie trzeba.

Czy zatem Tai Chi jest dziełem Szatana i czarną magią…?

Nazywaj to jak chcesz, najważniejsze, że działa i wprowadza jasność, harmonię i spokój do Twojego życia. Dzięki czemu, możesz po prostu być szczęśliwym Człowiekiem.

Ja, od lat marzyłem, aby zgłębić tajniki Tai Chi. I gdy wreszcie zacząłem, przekonałem się, że warto było tak długo trwać w swoich marzeniach, bo droga Tai Chi zmienia całe życie na lepsze. Nigdy nie dowiesz się co stracisz, jeśli nie spróbujesz…

Co jest w tym wszystkim najlepsze?

80-cio letni „weteran” Tai Chi porusza się zwinnie niczym kot. Polak w tym samym wieku, nie porusza się prawie wcale.

Oto czym jest Tai Chi.

Tai Chi, to esencja życia…

                                                                                                   Stiven

 

Pozdrawiam

Tomasz Pogorzelski

Artykuł ten  został napisany w ramach konkursu “Moje Tai Chi” organizowanego przez Łódzką Szkołę Tai Chi.

Jeśli Ci się spodobał, polub go klikając “Lubię to” , udostępnij lub skomentuj.

Każda forma Twojej aktywności to głos na ten artykuł. Wykonanie więc wszystkich trzech czynności oznacza  przyznanie trzech punktów.
Pamiętaj, że chcemy w ten sposób wybrać dwa najlepsze artykuły, których autorzy zostaną nagrodzeni specjalnymi upominkami.
Głosować można do końca września.
Zapraszamy do zabawy. :-)